Wieczorną kolację pożegnalną przygotowaliśmy my, goście Willi Marija w nieco zmienionym ale równie mocnym składzie .
Były potrawy kuchni międzynarodowej🍕🍝🍗🍖 ( co niezwykłe – niektóre nawet zadowoliły mistrza Antonio 😉 ) jak zwykle wyborne wino🍷 no i ciasta przygotowane przez nasze zdolne dziewczyny.
Potem odśpiewaliśmy wspólnie przygotowany hymn-niespodziankę Willa Marija 🎶🎵 ale co najważniejsze
otrzymaliśmy ( wymusiliśmy ) od Antonia pisemną deklarację ( podbitą pieczęcią firmową ) dotyczącą odwiedzin wyżej wymienionego wraz z małżonką jeszcze w tym roku w Poznaniu.
Nie odpuścimymy.
Przysięgam !!!
Smutek , nostalgia,😥😞 niedosyt, ale …
Ale też poczucie spełnienia i wielkie szczęście z z chwil spędzonych w tym magicznym miejscu.
Wizyta w Kleku W Willi Marija przerosła nasze oczekiwania i wyobrażenia o stokroć , poznaliśmy wielu wspaniałych ludzi , przeprzeprzeprzecudownych gospodarzy Marija Šiljeg I Kapitan Antonio ❤💕❤💕💑, odwiedziliśmy niesamowite miejsca, poczuliśmy piękną Dalmację wszystkimi zmysłami ( smaki głównie dzięki niesamowitej kuchni i selekcji win Antonia )
Wieziemy ze sobą energię, wspomnienia, no i trochę zapasów 😉 ( Już nie mogę się doczekać wspólnej ich degustacji z wami 🙂 )
Ale to nie koniec naszych wakacji !!!
Jutro kierunek bajeczny Trogir ! potem ponownie Starogard Paklenica i wizyta u Ivana i Miry !
Cała naprzód ku nowej przygodzie !!!







