Kolejne dni w Dalmacji mijają na plażowaniu, gotowaniu, ale też na zwiedzaniu.
Plaża Moračna beach znajdująca się kawałeczek za miastem pomaga jeszcze bardziej pogłębić i tak daleki już od bladego, kolor piękniejszej części naszej załogi, ale i dostarcza wiele frajdy młodszej części naszej ekipy. 🏖🏜🏝. Oczywiście kto się smaży ten się smaży, niektórzy w tym czasie smażą na patelniach 😉


Wycieczka wybrzeżem której celem jest Makarska odkrywa przed nami kolejne przepiękne zakątki naszej ukochanej krainy .
Sama droga Jadranską Magistralą prowadzi przez zapierające dech widoki wybrzeża Chorwacji , i gdyby nie oszczędność czasu to tylko tą drogą jeździłbym na wakacje. Warto choć raz pokonać tą niesamowitą trasę. 🏞⛰🌄 Jadrańska Magistrala- droga która rozciąga się na długości 560 km , prowadzi wzdłuż niesamowitej chorwackiej linii brzegowej, z Rijeki na północy, do Dubrownika na samym południu kraju , jest jędną z najpiękniejszych tras samochodowych świata. Stara Chorwacka legenda mówi że kiedy Bóg tworzył świat i rozdzielał go poszczególnym narodom, mały kawałek ziemi nad Adriatykiem zwany Dalmacją zostawił dla siebie, i po raz kolejny musze zgodzić się z tą legędą przemierzając niesamowite i bajeczne wybrzeże tej krainy. Niestety cel naszej wycieczki pokazuje mi że to co Bóg stworzył idealnie, człowiek może równie wspaniale 🙂 zepsuć, i że są miejsca w tym cudownym kraju gdzie nie chciałbym zatrzymać się na dłużej 🙂
Makarska to główny ośrodek Riwiery Makarskiej i największy chorwacki kurort turystyczny.
Sama miejscowość nie jest duża, ale rozciąga się wzdłuż wybrzeża na długości ok. 3 kilometrów.
Stare Miasto choć niewielkie to całkiem przyjemne i dość typowe dla tych obszarów z wąskimi, klimatycznymi uliczkami.
Plaża niestety nawet w okresie ,,zarazy” bardzo zatłoczona i oblepiona dużą ilością przeróżnych knajpek , pierwszy raz w Chorwacji widzę kebaby !!! i inne ,, atrakcje ” rodem z nadbałtyckich ,, kurortów ” 🙂 . Nie moje klimaty .Wracamy


Droga powrotna wybrzeżem odkrywa przed nami inne zakątki riviery Makarskiej i okolic , które już dużo bardziej trafiają w nasze gusta. Miejsca takie jak Igrane, Blato, Drvenik, na pewno dużo bliższe są nam niż zatłoczona Makarska . Ale tak jak napisałem wcześniej to kwestia gustu.
W Kleku jak zwykle gotowanie z Antoniem , dzisiaj sznycle z wołowiny.🥩🥓Doskonałe i świeże, produkty, kilka wskazówek Antonia, sprawiają że wystarczy chwila w kuchni i pyszne danie trafia na nasze stoły. Pycha !!! Trzeba chyba pomyśleć o jakieś książce kucharskiej z domowymi przepisami z Dalmacji ! Kto wie może za rok 🙂




Wieczór mija na kolacji pożegnalnej, i powitaniu ,,nowych,, gości Willi Marija. Nowych piszę w cudzysłowiu ponieważ państwo którzy przyjechali przyjeżdżają tu od 19 lat . Tak jest od 19 !!! Tak to już jest z naszymi gospodarzami , uzależniają 🙂 Niestety jutro pakowanie i jazda w dalszą drogę , żegnamy cudowny Klek, wille Marija, naszych wspaniałych gospodarzy Marija Šiljeg i Toncio 🥰😍💔, oraz towarzyszy naszej tegorocznej wyprawy 🌎🌐🧭, będziemy za Wami i za tym uroczym kawałkiem świata bardzo tęsknić.😪
To były niezapomniane chwile , wracamy tu na pewno , najpóźniej za rok !!!


Ale to jeszcze nie koniec naszych wakacji !!! Ruszamy dalej !
Przed nami 🇮🇹 !!!
🛣
Uliczki małej starówki Makarskiej Wodny targ owocowy na plaży w Makarskiej Sznycle wołowe Przygotowana do kolacji pożegnalnej Promenada nadmorska w Makarskiej Klepiemy, klepiemy 😉 Antonio doprawia Deski darów Dalmacji Pożegnalna kolacja Oliwki wg receptury Antonia Kapusta duszona z Pancettą i oliwą Taaaka ryba w Konobie Portun na Peljescu